
Mimo że cenzura polityczna już od dawna nie istnieje, nie zniknęła ona całkowicie. Zmieniło się tylko podłoże i zamiast politycznego, ma teraz wymiar bardziej ekonomiczny. Tzn. piszemy przede wszystkim dobrze o swojej firmie, partnerach, klientach, gdyż negatywne opinie mogą się przełożyć na naszą pracę, współpracę z partnerami i klientami. Bardziej zniekształca ona rzeczywistość niż kiedyś cenzura polityczna.
W PRL było wiadomo, dlaczego coś zostało ocenzurowane, teraz powody są często bardziej zakamuflowane i przez to trudniej jest wychwycić cenzurę, a w konsekwencji uznać coś za prawdę lub fałsz. Patrząc z drugiej strony, biuletyn firmowy jest narzędziem wydawanym i finansowanym przez firmę, o której piszemy. Trudno jest przekonać zarząd, że negatywne informacje nie zawsze trzeba eliminować i że mogą one przynieść korzyści.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz