Jedną z podstawowych zasad, która decyduje o sukcesie lub porażce pisma komercyjnego, jest terminowość ukazywania się. Czasem dwu- czy trzydniowe opóźnienie w dostarczeniu magazynu do kiosków oznacza kilkudziesięcioprocentowy spadek sprzedaży. Trochę podobnie jest w przypadku custom publishing.
Co prawda wydawca firmowy nie musi się martwić stratami finansowymi z powodu opóźnienia, ale w pewien sposób działa na niekorzyść swoich interesów komunikacyjnych. Dlaczego?
Funkcjonuje tu bowiem podobny mechanizm reakcji ludzi, jak wtedy, gdy idą do kiosku i nie ma ich gazety. Najczęściej nie mogąc jej kupić, rezygnują z lektury lub kupują inny tytuł.
Można powiedzieć, że wcześniej czy później gazeta ukaże się i pracownicy ją dostaną, nie ma więc obawy o jej dotarcie. Tyle że w komunikacji chodzi nie tylko o dotarcie komunikatu do odbiorcy, ale również o takie komunikowanie, by czytelnik chciał odbierać to, co mu przekazujemy, żeby w jego oczach biuletynu custom publishing był wiarygodna. I jednym z takich elementów może być właśnie terminowe ukazywanie się periodyku.
Warto pamiętać, że łatwiej jest zdobyć i utrzymać czytelnika magazynu, jeśli jest on przyzwyczajony do określonego terminu ukazania się publikacji, niż gdy pismo ukazuje się nieregularnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz