wtorek, 19 marca 2013

Jak dać się odnaleźć przyszłym odbiorcom?

W e-mail marketingu chodzi o budowanie relacji, jednak niewielu z nas wie, jak zrobić ten pierwszy krok. Przede wszystkim musisz dać się odnaleźć – Ty i Twój newsletter firmowy.

Jak rozpocząć e-mail marketing?

Umożliwiaj szybką i łatwą subskrypcję za pomocą formularza zapisu, który można umieścić m.in. na:
• firmowej stronie internetowej – najlepiej w okolicy głównego banera, w górnej części prawego menu, w formie przycisku w menu górnym lub stopce. Zajmie to minimum miejsca, dając maksimum korzyści;
• skuś bonusem – może to być rabat, ciekawy raport lub choćby obietnica specjalnych ofert tylko dla zapisanych na listę mailingową. Cokolwiek obiecasz, pamiętaj, żeby dotrzymać słowa;
• fanpage na Facebooku – ma za zadanie pełnić także rolę firmowej strony;
• firmowy blog branżowy – blog to dobre miejsce na promowanie siebie, swojej marki i wiedzy, a także newslettera! Nie tylko możesz zdobyć nowych odbiorców, ale też za pomocą funkcji RSS informować subskrybentów o nowych wpisach;
• profesjonalne fora – wartościowe wypowiedzi na takich forach również mogą stać się zachętą do stałej subskrypcji Twoich fachowych porad. Warto także promować newsletter firmowy na portalach czy w e-magazynach związanych z Twoją działalnością;
• podziel się z przyjaciółmi – by Twoje dobre wieści szybko się rozchodziły, ułatw ich dalsze udostępnianie e-mailem, na portalach społecznościowych czy innych blogach (pod warunkiem zachowania integralności treści i jej źródła);
• social proof (dowód społeczny) – każdy, nawet nieznajomy, lecz zadowolony subskrybent może być ambasadorem Twojego newslettera – zasada tzw. social proof działa także tutaj. Oprócz pozytywnej opinii udostępnij link do archiwalnych newsletterów, aby potencjalni odbiorcy mogli się przekonać, co zyskają na subskrypcji.
• sposoby offline – również mogą okazać się skuteczne. Jeżeli podstawą Twojego biznesu nie są działania w sieci, a strona generuje niewielki ruch – to jeszcze nic straconego. Najważniejsze, to znaleźć punkty styczne ze swoimi potencjalnymi klientami. Targi, wystawy, konferencje, ankiety, formularze przy kasie, tradycyjna poczta, formularze zamówienia, faktury, protokoły odbioru.

Często naszym klientom wystarczy się tylko pokazać, a chwilowe skupienie na naszej marce może spowodować ich zainteresowanie. Niekiedy trzeba jednak bardziej się postarać, by wzrosło grono naszych odbiorców. Warto więc zachęcać do odkrywania atrakcyjności firmy właśnie poprzez zawartość newslettera custom publishing.

Źródło: http://blog.getresponse.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz